poniedziałek, 21 września 2009

Broken needles / Zlamane igly

I have broken 5 needles while making this bag. Not mentioning that it took me all three days to complete it:). When it comes to details, it has got a large, zippered pocket inside and adjustable strap. And it is quite big as well:). The appliques are made with felt (they took a while too).

Podczas szycia tej torby zlamalam 5 igiel. Nawet nie wspomne o tym, ze tworzenie tego "dziela" zajelo mi caale trzy dni! Ale do rzeczy: w srodku duza, zapinana na suwak kieszonka. Torba wyposazona jest w regulowany pasek i jest bardzo duza. Wszystkie aplikacje wykonalam z filcu (a naszywanie ich zajelo mi cale wieki).

14 komentarzy:

  1. ptaszki i aplikacje dodają smaczku i pięknie pasują do materiału...
    uwielbiam Twoje torebki! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Warto byłoby nawet 6 igłę złamać, bo efekt rewelacyjny :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny efekt! i te materiały!! Ach, zachwyt pełen, warto było 3 dni czekać!

    OdpowiedzUsuń
  4. wow torba jest fantastyczna w super kolorki

    OdpowiedzUsuń
  5. mmmmmm jest naprawdę cudna! i banerek mi przypadł do gustu :0 wszystko bardzo matkopolkowe :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Warto było połamac igły bo cudenko wyszło
    Podziwiam !!! i gratuluje talentu
    Pozdrawiam!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. jest cudna! chyba moja ulubiona :)

    OdpowiedzUsuń
  8. wspaniała torba
    zapraszam do mnie po wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. podziwiam cierpliwość i gratuluję efektu !!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak warto było złamać tyle igieł, aby powstała taaaaaka torebka. Śliczna:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajna torba, duza i troszke w ludowym, tsumikowym :) stylu. Intryguje mnie ten material, jeans, nie chyba za twardy by byl?

    OdpowiedzUsuń
  12. chyba warto było złamać te 5 igieł, bo efekt wspaniały!!!

    OdpowiedzUsuń