Na zyczenie pewnej milej osobki powstala torebka na wzor tej zrecyklingowanej. Tym razem jednak wszystkie tkaniny sa nowe:). Baza to czerwona, gruba bawelna o supelkowym splocie, a calosc zdobi tkanina pochodzaca z moich zagranicznych zasobow. W srodku podszewka w kolorze niebieskim i czerwona dwudzienla kieszen. Torba ma regulowany pasek i zapina sie na rzep (szybka opcja dla nerwowych:)).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jest absolutnie piękna! bardzo podoba mi się materiał jaki użyłaś ...ohhhhhhhhhh,albo pokocha mnie janomka-albo wybiorę sie na zakupy do pewnego sklepiku internetowego ;P
OdpowiedzUsuńDzieki Anito,a moze ty powinnas najpierw pokochac janomke?Jestem pewna,ze ona nie gryzie!A jakby co,to zapraszam!
OdpowiedzUsuńperfekcyjna! I jak profesjonalnie wykończona! Materiał w kwiaty mnie zachwycił:)
OdpowiedzUsuńfantastyczna! uwielbiam te połączenia materiałów które stosujesz... perfekcja w każdym calu :)
OdpowiedzUsuńoh głaskam ją i tulę -a ta małpa z wyskoku mi tu szwem pod oko, pętelką pstryczka w nos.........
OdpowiedzUsuńosz.......
niedługo pokażę moje wysiłki-matko i polko to będzie szok dla społeczeństwa :/
No to czekamy znudzona matko Polko na efekty zmagan!
OdpowiedzUsuń