niedziela, 8 lutego 2009

Jagodowy filc

W ramach relaksu wieczornego,nadal ucze sie filcowania iglami.Moj maz rowniez preferuje ta forme rozrywki i wywyzsza ja ponad moja terkoczaca maszyne do szycia. Podjelam probe kolczykowa,nie zachwycil mnie efekt,ale ucze sie nadal!!!

2 komentarze: