Po krotkiej przerwie, znow zabralam sie do pracy. Kiedy tylko zobaczylam guziczki w ksztalcie jablek, pomyslalam - JEZ musi byc! No i jest. To, co tutaj pokaze, bedzie panelem do czarnej torebki. Wszystko, oprocz korony drzewa, wykonane jest z filcu. Mam tylko nadzieje, ze uda mi sie calosc pieknie ponaszywac:).


No i wlasnie przelecialy daleka wode i dotarly do mnie moje nowe tkaniny. Kazda piekna! Kazda cieszy mnie tak samo, jak nowa para butow, czy torebka:).

Tkaniny w zblizeniu mozna zobaczyc
tutaj.